Małgorzata Wojtanowska
Urodziłam się jeszcze w czasie PRL-u…Jak dziś pamiętam kolejki do sklepów i kartki na żywność. Po ukończeniu szkoły nie było łatwo o pracę , więc jak wielu młodych ludzi musiałam jej szukać poza granicami kraju. Osiemnastoletni pobyt nauczył mnie szacunku do drugiego człowieka i każdej wykonywanej pracy. W tym czasie w Polsce dużo się zmieniło, stąd po powrocie zaczęłam udzielać się społecznie na rzecz mojej wsi .Szczególnie lubię pracować z dziećmi i młodzieżą szkolną przy organizacji różnych występów okolicznościowych. Jestem w zasadzie osobą wesołą , z powagą podchodzę do wszystkich zadań mi powierzonych, raczej zawsze mówię, co myślę. Jestem prezesem Koła Gospodyń Wiejskich, a funkcja kierowania osobami starszymi ode mnie to nie lada wyzwanie. Moja rodzina pomaga mi i wspiera mnie, dając mi ,,wielkiego kopa „do działania.